W ostatni weekend sierpnia, nasze dzieci, po wyjątkowo słonecznych i ciepłych w tym roku wakacjach w Polsce – wróciły na Litwę.  

 

Choć jest to chyba najtrudniejszy dla naszych podopiecznych i ich polskich opiekunów moment w roku, gdyż łączy się z najdłuższa rozłąką – do Bożego Narodzenia trzeba czekać aż cztery miesiące – mamy nadzieję, że wspomnienia wspólnie spędzonych, ciepłych, letnich chwil sprawią, że czas ten minie jakoś szybciej, łagodniej. Mamy nadzieję, że wrażenia z Polski będą towarzyszyły naszym dzieciakom w pracowitych miesiącach nauki w szkole, na Litwie.

Dziękujemy ogromnie wolontariuszom fundacji, polskim rodzinom, które goszczą u siebie dzieci podczas ich pobytu w Polsce trzy razy do roku: na Boże Narodzenie, Wielkanoc i wakacje letnie. Większość naszych podopiecznych – dzieci polskiego pochodzenia z litewskich domów dziecka i ubogich rodzin – spędza w polskich domach nawet cztery miesiące w roku. Dzięki temu nawiązują się piękne przyjaźnie a często i coś więcej między naszymi maluchami a ich opiekunami w Polsce.

Dzieci poznają nasz kraj, jego historię, kulturę, uczą się języka polskiego, podróżują, ale najważniejsze są relacje między ludźmi: polskie rodziny, zapraszają dzieci by dzielić się z nimi swoim czasem, poświęcać uwagę a nasze maluchy odwdzięczają sie czymś niezwykłym –  tym, że po prostu są z nami, dając nam radość, niezapomniane chwile, choć i czasem wyzwanie 🙂

Tymczasem w domach dziecka, z którymi współpracujemy oraz w szkołach na Litwie pojawiają się nowe dzieci polskiego pochodzenia, które pragną przyjechać do naszego kraju. Nieustająco zapraszamy polskich opiekunów, którzy chcieliby gościć u siebie dzieci – do kontaktu z panią prezes fundacji Sylwią Karłowską (tel. +48 606 591 951).

Pozdrawiam serdecznie / Anna Warno